Pamiętacie mój post o wielkich, generalnych porządkach w koralikach?tak? No to już nie ma po nich najmniejszego śladu ;) Bo się robi, pracuje, tworzy...
No nie sposób zapanować nad koralikami i koraliczkami, żyłkami, drucikami, przyrządami... Za dużo tego... Ale ja zawsze ( no prawie zawsze) wiem gdzie co jest i gdzie co mam :)
A że się tworzy ciągle to proszę :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz